
Inwestycyjny ogień pytań
Wszystko o rynku handlowym
Choć w branży ostatnio wiele mówi się o stabilizacji rynku handlowego, zdaniem eksperta firmy doradczej JLL Andrzeja Bzowskiego ubiegły rok potwierdził, że rynek handlowy odzyskał siłę i tempo rozwoju po pandemii. Otoczenie gospodarcze nadal ulega poprawie, a prognozy na najbliższe lata wskazują, że Polska utrzyma wyraźnie większą dynamikę wzrostu, co pozwoli zmniejszać dystans do krajów strefy euro. Jeśli jesteś ciekawy, jakie nastroje panują obecnie na inwestycyjnym rynku handlowym, koniecznie przeczytaj kolejną edycję naszego cyklu Inwestycyjny ogień pytań.
Jaki jest obecny klimat inwestycyjny?
Dane:
W większym skrócie możemy powiedzieć, że klimat inwestycyjny dla segmentu handlowego rynku nieruchomości jest umiarkowany z tendencją zwyżkową. Rok 2023 był okresem drastycznego wzrostu kosztów finansowania, co – w połączeniu z ogólnym spowolnieniem gospodarczym w wielu kluczowych regionach i niekorzystną sytuacją geopolityczną – znacznie ograniczyło aktywność inwestorów na rynku nieruchomości komercyjnych – zarówno w Polsce, jak i globalnie. W rezultacie oczekiwania cenowe sprzedających, ugruntowane wieloletnim okresem wzrostów i zauważalnej koniunktury, były wyższe od ofert, które kupujący byli w stanie złożyć w obecnej sytuacji rynkowej. Ta luka między oczekiwaniami obu stron znacząco ograniczyła aktywność kupujących, co w rezultacie przełożyło się na niski wolumen transakcji w 2023 roku we wszystkich segmentach rynku. W regionie EMEA całkowity wolumen transakcji na nieruchomościach komercyjnych osiągnął 150 mld EUR w 2023 r., co oznacza spadek o 44% w porównaniu z rokiem poprzednim.
Odchodząc nieco od perspektywy inwestycyjnej, warto zaznaczyć, że ubiegły rok potwierdził, że rynek handlowy odzyskał siłę i tempo rozwoju po pandemii. Otoczenie gospodarcze nadal ulega poprawie, a prognozy na najbliższe lata wskazują, że Polska utrzyma wyraźnie większą dynamikę wzrostu, co pozwoli zmniejszać dystans do krajów strefy euro. Warto zaznaczyć, że:
- prognoza skumulowanego, trzyletniego wzrostu wolumenu sprzedaży detalicznej w Polsce na poziomie 13% wyprzedza wyniki dla dojrzałych gospodarek Zachodniej Europy;
według prognoz na lata: 2024-2026 polska gospodarka odnotuje skumulowany wzrost PKB na poziomie 9%; - presja inflacyjna słabnie, ale nie znika, niemniej perspektywy krótko i średnioterminowe dają dziś powody do ostrożnego optymizmu. Według wstępnych szacunków średnioroczny wskaźnik inflacji powróci do celu inflacyjnego (2,5%) w ciągu najbliższych 2-3 lat;
- kolejne ruchy dotyczące stóp procentowych będą prawdopodobnie związane z obniżkami, jednak przewidywania (kiedy i w jakim stopniu) podlegają trudnej do sprecyzowania dynamice;
- poprawa stabilności i przewidywalności w 2024 r. może okazać się pomocna w odbudowie rynku i pobudzeniu aktywności inwestorów w nadchodzących kwartałach.
Komentarz:
Stopniowa poprawa nastrojów widoczna jest wśród uczestników rynku nieruchomości handlowych w Polsce. Zarówno wzrost odwiedzalności, jak i dynamicznie rosnące obroty w galeriach handlowych świadczą o przywiązaniu Polaków do tradycyjnego handlu. Na znaczeniu zyskuje lokalność i wygoda, co przyczynia się do wzrostu popularności mniejszych formatów, takich jak parki handlowe czy centra zakupów codziennych.
Ponadto, choć oczywistym wydaje się dziś zapewnienie wielu kanałów sprzedaży (omnichannel), zagwarantowanie spójnego przenikania się wszystkich form handlu nadal stanowi wyzwanie dla wielu sprzedawców i pozostaje jednym z najważniejszych kierunków rozwoju.
Jaka jest aktualna wartość i wielkość rynku?
Dane:
Rynek komercyjnych nieruchomości handlowych w Polsce to obecnie w sumie 17,1 miliona m2 w niemal 1500 obiektach handlowych różnych formatów. Niezmiennie dominują centra handlowe z 57% udziałem, jednak w ostatnich latach bardziej dynamicznie rozwijają się segmenty parków handlowych i centrów zakupów codziennych, które na koniec marca 2024 r. odpowiadały za 17% i 9% rynku. Wartość całego rynku handlowego w Polsce szacujemy na ponad 30 miliardów EUR.
Komentarz:
Rynek kontynuuje swój rozwój – w budowie na koniec marca 2024 r. pozostawało ponad 490 000 m2 w ramach 56 projektów. Powierzchnia ta była z kolei zdominowana przez parki handlowe (334 200 m2, 35 projektów), co potwierdza dalszy dynamiczny rozwój tego segmentu nieruchomości.
Popularność tradycyjnego handlu potwierdza stabilny i relatywnie niski wskaźnik pustostanów. Średnia dla największych aglomeracji (powyżej 200 000 mieszkańców) wynosi około 3,6%, co oznacza spadek o 1,1 pp. względem poprzedniego roku. Wydaje się, że udział powierzchni niewynajętej utrzyma niski poziom, zwłaszcza w przypadku najbardziej popularnych centrów i parków handlowych w największych miastach.
Jacy gracze na rynku są ostatnio szczególnie aktywni?
Dane:
Ostatnie trzy lata (2021–2023) to okres silnej aktywności w parkach handlowych, w związku z czym największą aktywnością wykazywali się deweloperzy i inwestorzy skupieni na tym właśnie segmencie. Mimo to rynek pozostaje mocno rozdrobniony – 50% nowej podaży stanowiło rezultat aktywności aż 15 graczy. Spośród najbardziej aktywnych należy wymienić: Acteeum, BIG CEE, CPI PG, Falcon IM, Frey, Karuzela Holding, KG Group, LCP, Lords LB, Mitiska REIM, NGI, PA Nova, Pradera, Redkom Development, Refield, Saller czy TREI. Warto wspomnieć również o nowych graczach jak TERG czy PSB Mrówka, którzy rozwijają małe obiekty w formie parków skoncentrowanych przy sklepach należących do ich grupy (Media Expert, PSB Mrówka).
Mimo że w ostatnich latach obserwowaliśmy mniejszą dynamikę dotyczącą centrów handlowych i największych graczy skupionych na tym segmencie, w wybranych lokalizacjach prowadzone są prace nad kolejnymi inwestycjami o znaczeniu regionalnym. Przykładem są centra Góraszka i Wilanów Park (przygotowywane przez Nhood), czy nowy Designer Outlet w Krakowie (w budowie).
Komentarz:
Duża aktywność deweloperska w sektorze parków handlowych i centrów convenience nie pozostaje bez wpływu na rynek inwestycyjny. Parki handlowe są jedną z najbardziej płynnych klas aktywów w sektorze handlowym, zaraz obok wolnostojących sklepów spożywczych i obiektów typu convenience. Transakcje obejmujące parki handlowe stanowiły aż 59% wolumenu w sektorze handlowym w 2023 roku.
Zainteresowaniem cieszyły się również obiekty z potencjałem podniesienia wartości poprzez przebudowy, repozycjonowanie czy optymalizację zarządzania.
W sektorze handlowym w Polsce w 2023 zrealizowano 28 transakcji, a ich łączny wolumen wyniósł 450 milionów EUR. Był to trzeci najniższy wynik w perspektywie ostatnich 15 lat, po latach 2008–2009. Należy jednak zaznaczyć, że cały rynek inwestycyjny w Polsce zmniejszył się wobec roku 2022 o blisko 70%, toteż niska aktywność w handlu wpisywała się w szersze trendy rynkowe. W pierwszym kwartale 2024 roku w sektorze handlowym sfinalizowano 7 transakcji na łączną kwotę 100 milionów EUR. Biorąc pod uwagę toczące się procesy i stopień ich zaawansowania, szacujemy, że wolumen inwestycyjny w sektorze handlowym w pierwszym półroczu 2024 roku będzie zbliżony do wyniku za cały 2023.
Jakie są najbardziej innowacyjne formaty obiektów?
Poza wspominanym już obserwowanym w ostatnich latach zwrotem rynku ku sektorowi parków handlowych i centrów convenience widoczne są znaczące zmiany i ewolucja tego segmentu. Po pierwsze, zmienia się skala projektów i mix najemców – budowane są parki handlowe, które oferują bardziej zróżnicowany dobór najemców, szczególnie w porównaniu do starszych parków skupiających sektor DIY i meblowy (np. Homepark) – obecnie wprowadzana jest szersza oferta najemców dyskontowych, modowych, akcesoriów, usług, gastronomii czy rozrywki (place zabaw). Po drugie geografia – nowe projekty powstają w różnorodnych lokalizacjach, z uwzględnieniem niewielkich miast z populacją poniżej 20 000 mieszkańców.
Ważnym trendem są również przebudowy starszych obiektów, które zyskują nową formę i ponownie stają się atrakcyjnym miejscem zakupów. Przykładem są m.in. zmiany dawnych sklepów Tesco. Jednym z nich jest Ozimska Park w Opolu, gdzie dawny hipermarket i towarzyszącą galerię przekształcono w nowoczesny park handlowy, co pozwoliło na wprowadzenie do centrum Opola nowych najemców takich jak Jula, Woolworth czy Vive Profit.
Dla centrów handlowych rok 2024 upłynie pod hasłem modernizacji – do największych tego typu projektów należy przebudowa CH Bonarka w Krakowie, która trwa od 2022, a zakończy się w 2025 roku. W przyszłych latach obserwować będziemy również prace nad kompleksową zmianą funkcjonalności niektórych obiektów, takich jak: Arkady Wrocławskie, Galeria Malta w Poznaniu czy CH Belg w Katowicach. Ponadto, w kwestii inwestycji w istniejące centra, niezwykle istotnym kierunkiem z punktu widzenia właścicieli będą aspekty związane z ESG, optymalizacją kosztów utrzymania i obsługi nieruchomości, zielonych rozwiązań energetycznych, a także wdrożenia w szerszym zakresie tzw. zielonych umów najmu.
Jeśli chodzi o centra największych miast, nowa podaż handlowa obejmie przede wszystkim wielofunkcyjne projekty typu mix-use, w kontrze do budowanych wcześniej wielkopowierzchniowych galerii handlowych, co współgra z koncepcją 15-minutowego miasta. Przykładem może być Towarowa 22, nowa duża inwestycja typu mix-use w Warszawie. Początkowo projekt zakładał budowę galerii handlowej o powierzchni ponad 100 000 m2 GLA, a ostatecznie pod tym adresem znajdziemy mix-use łączący biura, mieszkania i gastronomię, z jedynie uzupełniającą funkcją handlową.
Dodatkowo niesłabnącą popularnością cieszą się zróżnicowane koncepty gastronomiczne, które w szczególności powstają w głównych ośrodkach miejskich i lokalizacjach tłumnie odwiedzanych przez turystów, czego przykładem są m.in. Foodhall Montownia, szeroka oferta gastronomiczna Fabryki Norblina czy planowana przez Apsys konwersja hali targowej w Gdańsku.
W jaki sposób jego stosowanie może zmienić dotychczasowy rynek? Czy przyczyni się do zmiany zachowania najemców? Jak wpłynie na swój obszar?
Komentarz:
Najemcy, planując ekspansję, rozpatrują nowe segmenty nieruchomości i dostosowują do nich format sklepów. Zmienność lokalnego otoczenia i skali rynku będą wymuszały wprowadzanie nowych konceptów. Coraz więcej projektów sklepów, zamiast metody kopiuj — wklej, będzie wymagało indywidualnego podejścia. Ponadto rozwój wielokanałowej sprzedaży może wpłynąć na tworzenie mniejszych przestrzeni sprzedaży, które będą miały za zadanie umacniać i budować relację z klientem oraz zaprezentować możliwie jak najszerszą ofertę pojedynczych produktów.
Jakie są najnowsze projekty?
Z nowopowstałych projektów (budowanych oraz projektowanych) warto zwrócić uwagę na:
- Park handlowy Ozimska Park w Opolu (18 000 m2, Redkom Development) jako przykład przebudowy poprzedniego obiektu handlowego, czyli hipermarketu Tesco, na nowoczesny park handlowy. Co więcej, w parku, poza typowymi sklepami dla segmentu parków handlowych, znajdziemy również klub fitness;
- Parki handlowe Big Ostróda (14 000 m2 GLA, Acteeum Central Europe) oraz N-Park Olkusz (16 000 m2, Napollo). Po pierwsze, oba wpisują się w trend dostarczania nowoczesnej oferty handlowej w mniejszych miasta (oba w okolicach 30 000 mieszkańców). Po drugie, zarówno w BIG Ostróda, jak i N-Park Olkusz obserwujemy rozszerzenie oferty parków handlowych o sklepy najemców sektora modowego. BIG Ostróda zaoferuje sklepy m.in. New Yorker, Smyk, CCC, Sinsay, Cropp, House, Diverse, 4F i Martes Sport. Z kolei w N-Parku działają sklepy: C&A, 4F, Martes Sport, Diverse, Woolworth, Ochnik oraz Sinsay;
- Towarowa 22 w Warszawie (Echo Investment) – to kolejny po Browarach Warszawskich przykład miastotwórczego projektu oraz wielofunkcyjnego miejsca dla mieszkańców i pracowników w stolicy. Nowoczesna oferta w największych miastach to nie tylko wielkopowierzchniowe centra handlowe, lecz także ulice handlowe i sklepy w parterach apartamentowców oraz biurowców.
W jaki sposób wspomniane projekty zmieniają rynek lokalny?
Komentarz: Wskazane projekty doskonale wpisują się w obserwowane obecnie na rynku trendy. Po pierwsze, ze względu na lokalność, wygodne zakupy, budowanie społeczności i docieranie z nowoczesną ofertą do mniejszych miast. Po drugie, ich dostosowywanie i modernizacje, a tym samym zmiana istniejących funkcji sprawia, że zyskują nowe życie. Po trzecie, rośnie znaczenie rozrywki i gastronomii, które tworzą z obiektów handlowych miejsca spotkań i wspólnego spędzania czasu. Po czwarte, pokazują ewolucję i nową skalę handlu w największych miastach, gdzie ogromne centra uzupełniane są lokalami mniejszych, regionalnych firm, co wpisuje się w koncepcję 15-minutowego miasta.
Czy może podać Pan przykłady inwestycji globalnych i regionalnych, które wyznaczają trendy dla rynku w Polsce?
Właściciele galerii podążają za trendami, a centra handlowe stanowią z kolei znowu miejsca, gdzie poza zakupami spędza się czas rekreacyjnie. Pojawiają się nowe formy rozrywki przyciągające młodych ludzi. Wartymi wyróżnienia przykładami z zagranicy są m.in. koncepty wprowadzone w centrach Westfield – Vodafone Playzone Arena w Westfield Chodov w Pradze, które łączy nowoczesną ofertę dla graczy (pokoje gier, symulatory, VR) z barem i restauracją czy też TOCA Social w Westfield London – skierowane do fanów piłki nożnej (otwarcie w 2024 r.). Podobny kierunek zyskuje na znaczeniu również w Polsce, czego przykładem jest planowana reaktywacja w formacie rozrywkowym CH Sukcesja w Łodzi. Szczególnie dotyczy to młodzieży i rodzin z dziećmi, wśród których pojawia się potrzeba znalezienia wygodnego i nowoczesnego miejsca dla wspólnego spędzania czasu i rozrywki. Centra handlowe wracają do swojej funkcji miejsca spotkań oraz pomagają w kształtowaniu lokalnych społeczności.
Jakie wyzwania czekają branżę inwestycyjną w tym obszarze?
Komentarz:
Cechą odróżniającą rynek handlowy od pozostałych sektorów nieruchomości komercyjnych jest niewątpliwie rola klienta, wokół którego zbudowany został świat handlu. Zrozumienie swojego odbiorcy, dostosowanie się do jego potrzeb, a także zdolność szybkiego reagowania na zmieniające się oczekiwania tworzą niezbędne etapy na drodze do sukcesu. Za danymi o sprzedaży czy odwiedzalności danego obiektu zawsze stoją indywidualne wybory konsumentów i to właśnie ich zrozumienie stanowi nieustanne wyzwanie dla ekspertów tej branży.
Trendem ostatnich lat jest niewątpliwie Omnichannel („wielokanałowość”), czyli oferowanie klientom kilku kanałów sprzedaży – wzajemnie się uzupełniających i przenikających. Zapewnia to wygodę klientowi, np. poprzez umożliwienie odbiorów lub zwrot zakupów online w stacjonarnych sklepach, jednocześnie stanowi spore wyzwanie logistyczne dla najemców, jak też rodzi dyskusję na temat raportowania takiej sprzedaży w ramach obowiązków wynikających z umów najmu.
Tocząca się debata wokół pokolenia Z ma również swoje odzwierciedlenie w handlu. To nowe pokolenie klientów oczekuje spersonalizowanej, szerokiej oferty, a wielokanałowość jest jednym z ich wymogów. Dostęp do nowinek technicznych towarzyszył im niemal od początku życia (digital native), co czyni ich niezwykle wymagającymi klientami, płynnie poruszającymi się między światami off- i online. Często źródłem inspiracji są dla nich media społecznościowe, a zakupy poprzedzają skrupulatnym researchem w Internecie, łącznie z wnikliwą analizą opinii innych użytkowników danego produktu.
Kolejnym dużym wyzwaniem, zwłaszcza dla starszych obiektów, jest zmierzenie się z wprowadzaniem standardów ESG. Z naszych obserwacji wynika, że obecnie duża część działań koncentruje się na zwiększeniu efektywności obiektów, np. poprzez optymalizację zużycia mediów czy instalację paneli fotowoltaicznych. To rozwiązanie jest korzystne zwłaszcza w przypadku centrów handlowych, ze względu na możliwość zasilania tak pozyskaną energią powierzchni wspólnych obiektu. W sektorze handlowym dużą rolę gra funkcja społeczna, jaką pełnią obiekty handlowe dla lokalnych społeczności. Analizując portfele czołowych właścicieli centrów i parków handlowych można wywnioskować, że praktyki ESG są sukcesywnie wdrażane, nierzadko w zakresie dużo szerszym niż ten obecnie wymagany przez prawo, czy np. podmioty finansujące.
Czy rynek jest gotowy, aby zmierzyć się z tymi wyzwaniami?
Komentarz:
Wielu ekspertów związanych z rynkiem nieruchomości wieściło apokalipsę sektora handlowego już wiele lat temu, głównie ze względu na prognozowany negatywny wpływ e-commerce na tradycyjny handel. Dziś widzimy, że te negatywne prognozy nie sprawdziły się i raportowane dane potwierdzają, że rynek handlowy w Polsce podlega nieustannemu rozwojowi. W odpowiednich i sprawdzonych lokalizacjach wzrost obrotów znajduje odzwierciedlenie we wzroście czynszów i generalnie korzystna sytuacja operacyjna większości obiektów handlowych udowadnia, że pomimo istotnych wyzwań w ostatnich latach (takich jak: pandemia COVID-19, wzrost inflacji, wojna na Ukrainie czy zakaz handlu w niedzielę), rynek handlowy potrafił skutecznie reagować i pozostawał bezpiecznym aktywem inwestycyjnym.
Jak wygląda aktywność najemców i na jakim poziomie znajdują się średnie stawki czynszów?
Dane:
Na rynku obserwujemy ożywienie, a kolejni najemcy ogłaszają nowe plany ekspansji. Dotyczy to w zasadzie wybranych przedstawicieli wszystkich sektorów, z naciskiem na branżę spożywczą, DIY, modową oraz kosmetyczną. Ponadto w Polsce wciąż pojawiają się nowe marki zagraniczne, czego przykładem jest np. Made by Society z pierwszym sklepem w Westfield Arkadia czy zapowiedziane otwarcie sklepów Arket oraz & Other Stories.
Co więcej, aktywność dotyczy zarówno parków i centrów handlowych, jak i mniejszych lokalnych obiektów. Czynsze utrzymują się na stosunkowo stabilnym poziomie, z tendencją wzrostową. Butik modowy o powierzchni 100 m2 w najlepszych centrach handlowych wiąże się z czynszem na poziomie 130-135 euro za m2 w skali miesiąca. Regionalne centra handlowe osiągają czynsze o wartości 60-80 euro za m2 miesięcznie. Z kolei w przypadku popularnych i atrakcyjnie zlokalizowanych parków handlowych wynajęcie sklepu o powierzchni około 1000 m2 stanowi comiesięczny koszt wynoszący około 12-14 euro za m2.
Na jakie główne aspekty zwracają obecnie uwagę właściciele i inwestorzy?
Z perspektywy właścicieli centrów handlowych, duże wyzwanie stanowi istotny wzrost kosztów operacyjnych. Zwiększenie płacy minimalnej przekłada się na wyższy koszt zapewnienia usług sprzątania czy ochrony, znacząco wyższe są również ceny mediów niezbędnych do funkcjonowania nieruchomości. Ograniczenie wpływu tych czynników na finalnie obciążenie najemców, przy jednoczesnym zachowaniu dochodowości projektów wymaga dyscypliny kosztowej i nieustannej poprawy efektywności zarządzania obiektami.
Drugim istotnym wyzwaniem dla całego rynku nieruchomości komercyjnych są wysokie stopy procentowe, przekładające się nie tylko na większy koszt finansowania obiektów, ale też stopy kapitalizacji osiągalne przy sprzedaży – są one głównym czynnikiem różnicującym oczekiwania cenowe kupujących i sprzedających. Inwestorzy zwracają uwagę nie tylko na drogie finansowanie, ale też jego ograniczoną dostępność dla dużych projektów. To bezpośrednio wpływa na popularność mniejszych transakcji na rynku – jedynie trzy akwizycje na rynku handlowym przekroczyły w 2023 roku wartość 30 milionów EUR (z wyłączeniem transakcji portfelowych).
W jaki sposób wpłynie to na najemców oraz rynek transakcji?
Komentarz:
W ostatnich latach sektor handlowy w Polsce udowodnił swoją zdolność do szybkiej i skutecznej adaptacji, co pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość. Nieruchomości handlowe wciąż cieszą się sporym zainteresowaniem inwestorów, jednak trudności z pozyskaniem finansowania bankowego przyczyniły się do wzrostu znaczenia mniejszych transakcji. Biorąc pod uwagę projekty będące teraz w zaawansowanych procesach sprzedaży, uważam, że ten trend nie będzie tak wyraźny w 2024 roku, jak miało to miejsce w latach 2020–2023.
Pozytywnym impulsem dla całego rynku transakcyjnego byłyby antycypowane obniżki stóp procentowych, a dla sektora handlowego – złagodzenie lub zniesienie zakazu handlu w niedzielę.
Jaki region w Europie najbardziej konkuruje obecnie z Polską lub jest porównywalny pod względem czynników jakościowych?
Polski rynek w ramach regionu CEE konkuruje o uwagę i kapitał inwestorów z czeskimi, słowackimi czy – w mniejszym stopniu – węgierskimi lub rumuńskimi nieruchomościami. Biorąc pod uwagę łączny wolumen inwestycyjny w tych 5 krajach, inwestycje w Polsce stanowiły pomiędzy 40% a 59% procent całkowitego obrotu w CEE w latach 2014–2023. W tym okresie co drugie euro (50,9%), zainwestowane w nieruchomości komercyjne w rejonie CEE, trafiało do Polski, a jedynie co czwarte (22,8%) do Czech. Niezależnie od rozważanej klasy aktywów, pod względem jakości oferowanych produktów i stóp kapitalizacji to właśnie rynek czeski był i pozostaje najbliższym konkurentem dla Polski.
Okres rosnących stóp procentowych przyniósł jednak w tym zakresie pewną zmianę. Rynki zachodnie, często bardziej dojrzałe i transparentne, szybciej zareagowały na wysokie stopy procentowe, dokonując urealnienia wartości nieruchomości. Pozwoliło to zbliżyć oczekiwania cenowe właścicieli i inwestorów, umożliwiając przeprowadzenie transakcji. Zmiana ta również dokonuje się na polskim rynku, jednak w zauważalnie wolniejszym tempie. W efekcie, inwestorzy rozważają zakup centrów czy parków handlowych wycenianych na podobnych stopach kapitalizacji na wybranych rynkach Europy Zachodniej, np. w Hiszpanii czy Wielkiej Brytanii. Niemniej należy również uwzględnić potencjał wzrostu oferowany przez dany rynek, który w przypadku Polski jest czynnikiem silnie wyróżniającym.
Co z tego wynika dla naszego kraju?
Komentarz:
Polski rynek nieruchomości handlowych – ze względu na rozmiar oraz silny popyt konsumentów i prognozowane wzrosty sprzedaży – jest bardzo atrakcyjny dla kapitału z regionu CEE. Inwestorzy z Czech, Słowacji, Węgier czy Litwy aktywnie poszukują możliwości inwestycyjnych, składają oferty (szczególnie na parki handlowe, jak również portfele centrów handlowych) i sukcesywnie zwiększają ekspozycję na polski rynek.
Brak w Polsce struktur umożliwiających tworzenie REITs, pozwalających na korzystne podatkowo inwestowanie prywatnych środków w nieruchomości komercyjne, przekłada się na symboliczny udział polskiego kapitału w rynku inwestycji komercyjnych, w latach: 2014–2023 nie przekroczył on 4% dla szerokiego rynku. Wznowienie prac nad wprowadzeniem REIT w Polsce stanowi pozytywny impuls dla rynku, który może zauważalnie pomóc w odwróceniu niniejszego trendu.