Polska a technologiczna rewolucja
Perspektywa rozwoju rynku data center w Polsce
Centra danych już dziś odgrywają kluczową rolę dla światowych gospodarek, a to dopiero początek. Rewolucja technologiczna, u której progu się znajdujemy, zmieni życie każdego z nas. Ci, którzy w to nie wierzyli, chyba już dostatecznie się o tym przekonali, poznając jeszcze raczkujące technologie AI. Branżę DC czeka wiele wyzwań w związku z rosnącą potrzebą przetwarzania coraz większej ilości danych, a także koniecznością dbałości o naturalne zasoby planety. Jak obecnie rozwija się nasz rodzimy rynek DC? Jakie jest źródło największych trudności w dogonieniu regionu FLAPD? I wreszcie, jak przedstawia się perspektywa na przyszłość?
„Blackout” jako realistyczny scenariusz Europy
Marc Elsberg w książce, pt.: „Blackout” przedstawił realistyczny scenariusz Europy — w sytuacji, gdyby zabrakło podstawowego medium, jakim jest prąd, funkcjonowanie państwowych gospodarek, przedsiębiorstw oraz każdego z nas stanowiłoby duże wyzwanie. Podobny scenariusz wydarzeń mógłby mieć miejsce, gdyby zabrakło centrów danych, które stanowią kręgosłup cyfrowej infrastruktury.
Mimo że dla większości z nas koncepcja centrów danych może wydawać się nieistotna w codziennym życiu, to warto uświadomić sobie, że w fundamentalny sposób wpływają na społeczeństwo i gospodarkę. Podobnie jak sieci energetyczne, stanowią dzisiaj infrastrukturę krytyczną, umożliwiającą funkcjonowanie najważniejszych dla państwa sektorów. Finanse, komunikacja, handel, systemy ochrony zdrowia lub bezpieczeństwa kraju – to tylko niektóre obszary bazujące na nieustannej wymianie danych zgromadzonych w centrach danych i dostępnych za ich pośrednictwem. Zapotrzebowanie na przetwarzanie coraz większej ilości danych wynika z rozwoju zaawansowanych technologii i ich popularności.
W jaki sposób nastąpi rozwój branży DC?
Centra danych szybko ewoluowały w ostatnich latach, stając się nowoczesnym, zintegrowanym ekosystemem służącym przetwarzaniu i przechowywaniu danych. Obecnie kluczową rolę pełnią właśnie: przechowywanie danych, technologie chmurowe oraz strumieniowanie wideo.
Wraz ze wzrostem wykorzystania technologii 5G coraz częściej obecne w naszym życiu jest IoT (Internet of Things), które rewolucjonizuje sposób, w jaki korzystamy z systemów nadzorujących pracę różnych urządzeń (w domu i w procesach technologicznych), usług medycznych czy transportu (kolej, samochody autonomiczne). Czujniki, które na to pozwalają, muszą przesyłać niezliczoną ilość danych niemalże w czasie rzeczywistym — ze zwłoką liczoną nawet w milisekundach. Ich przetwarzanie wymaga jak najbliższej lokalizacji serwerowni. Ponieważ dane z IoT ulegają rozproszeniu geograficznemu, konieczna jest również dekoncentracja punktów przetwarzania i serwerów obsługujących te urządzenia, co prowadzi do dużego zróżnicowania lokalizacji. Podmioty biorące udział w przetwarzaniu brzegowym (edge computing) to operatorzy telekomunikacyjni, dostawcy IT i oczywiście centra przetwarzania danych – Edge Data Center.
Kolejny przykład nowej technologii, którą bardzo trudno rozwijać bez centrów danych, to sztuczna inteligencja, z której coraz częściej korzystamy w kluczowych obszarach naszego życia – zarówno zawodowego, jak i prywatnego. Technologia AI potrzebuje bardzo dużych mocy obliczeniowych, co wiąże się z ogromnym poborem energii. Kilka lat temu standardem były szafy serwerowe (RACK) pobierające kilka kW mocy. Obecnie wartości te urosły do kilkunastu kW przypadających na jedną szafę, a technologia AI będzie wymagać kilkudziesięciu kW mocy zasilania i chłodu na pojedynczą szafę RACK. Sprostanie rosnącemu zapotrzebowaniu stanie się nie lada wyzwaniem dla operatorów data center. Musimy nie tylko myśleć o fizycznych konsekwencjach hostowania ogromnej liczby serwerów o wysokiej gęstości mocy, lecz także rozważyć, w jaki sposób zintegrować nowe techniki w celu odebrania ciepła generowane przez serwery. Jedną z wdrażanych strategii jest znaczące podwyższanie temperatury pracy centrów przetwarzania danych – nawet do 35°C – w celu jak największego wykorzystania free-coolingu i zarazem ograniczenia energii potrzebnej do chłodzenia. Trwają również intensywne prace nad rozwiązaniami opartymi na chłodzeniu cieczą i chłodzeniu immersyjnym, ale tutaj powinno się ściśle współpracować z klientem końcowym — właścicielem serwerów. Prawdziwy boom na AI dopiero przed nami. Dziś zatem jest kluczowy moment dla ekspertów w obszarze centrów danych, aby przygotować się na wyzwania przyszłości.
Centra danych w najnowszym, hiperscale’owym wydaniu są obiektami jeszcze bardziej energochłonnymi i ze względu na ich skalę ten trend będzie się nasilał. Dlatego jedno z ważniejszych wyzwań sektora data center stanowi przejście z energii pozyskiwanej ze standardowych źródeł na tę z odnawialnych oraz ponowne wykorzystanie ciepła odpadowego, które może służyć np. do ogrzania najbliższych osiedli mieszkalnych lub budynków użyteczności publicznej.
Ponadto wymagania związane z rosnącym znaczeniem ESG w strategiach firm powodują, że centra danych muszą przyjąć prawdziwie zrównoważoną politykę, aby pozytywnie wpływać na lokalne społeczności. W ostatnich latach dyskusja koncentrowała się głównie na PUE (Power Usage Effectiveness), ale obecnie należy uwzględnić szeroką gamę nowych technologii, inicjatyw i procesów, by zapewnić jak najbardziej zrównoważone podejście. Obejmuje ono między innymi (już na etapie projektu) działania zmierzające do zmniejszenia ogólnego śladu węglowego (np. poprzez odpowiednie procesy technologiczne) lub tworzenie inteligentnego i zielonego miejsca, służącego zarówno pracownikom, jak i lokalnej społeczności. Zrównoważony rozwój musi znajdować się w centrum zainteresowań osób zarządzających centrum danych wraz z jednoczesnym rozszerzeniem ich działalności. Przy jego wdrażaniu rekomenduje się współpracę z organami zarządzającymi na poziomie miast i państwa.
Gdzie Polska plasuje się na tle Europy?
Główny wzrost mocy obliczeniowej w Europie zaobserwowano w regionie FLAPD (Frankfurt, Londyn, Amsterdam, Paryż i Dublin), czyli na największych europejskich rynkach centrów danych. Pod względem potencjału Warszawa lokuje się za Berlinem i Madrytem, czyli w pierwszej trójce miast spoza regionu FLAPD.
Polska gospodarka jako jedna z najdynamiczniej rozwijających się w Europie Środkowo-Wschodniej, stawia coraz większy nacisk na rozwój infrastruktury technologicznej. Można to zaobserwować zwłaszcza w sektorze data center. Jego wskaźniki wzrostu świadczą o naszym apetycie na innowacje. Decyzje gigantów technologicznych, takich jak Google czy Microsoft, o uruchomieniu centrów przetwarzania danych w Polsce potwierdzają silną pozycję Polski na technologicznej mapie Europy. Analizy PwC dodatkowo potwierdzają tę tezę, wskazując na imponujący skumulowany roczny wskaźnik wzrostu (CAGR) na poziomie około 14 proc. w latach 2010-22 oraz prognozowane potrojenie tego rynku w perspektywie kolejnej dekady1. Cieszy fakt, że coraz więcej globalnych i lokalnych graczy dostrzega te aspekty, decydując się na inwestycje w Polsce.
Dodatkowo obserwujemy trend konsolidacji centrów przetwarzania danych oraz migracji do nowszych, niezawodnych i efektywnych energetycznie obiektów. Jeśli połączymy to z ogromnym popytem na dostępną moc obliczeniową, który wymaga dostarczania powierzchni data center w coraz krótszym czasie, możemy uznać, że Polska zajmuje odpowiednią pozycję, aby stać się liderem wzrostów w najbliższych latach. Prognozy PMR oparte na zmapowanych inwestycjach największych dostawców, jak również zapowiedziach i planach nowych graczy, wskazują na przekroczenie granicy 500 MW mocy polskich centrów danych w 2030 r. Oznacza to wzrost o 350 MW w ciągu najbliższych 7 lat.
Jednocześnie pojawia się największe zagrożenie dla polskiego rynku – dostępność mocy przyłączeniowej. Planując budowę kampusu centrów dawnych, wymagane są przyłącza energetyczne rzędu kilkudziesięciu megawatów. Uzyskanie warunków przyłączeniowych na moc 50-100 MW może być w naszym kraju czasochłonne. W tym czasie, w branży IT, a tym samym data center, zmianie mogą ulec technologie i paradygmaty biznesu – przykład takich zmian widoczny był w trakcie pandemii Covid-19. Dostrzeżemy to również obecnie, w związku z rozwojem technologii AI. Inwestorzy mogą więc chętniej zmieniać lokalizacje. Aspekt dotyczący dostępności mocy przyłączeniowej stanowi jeden z głównych czynników warunkujących dynamiczny rozwój branży data center w Warszawie. Ponadto inwestorzy różnych branż zdecydowanie liczą na zaangażowanie państwa w rozbudowę nowoczesnej infrastruktury energetycznej, która – tym samym – zapewni rozwój cyfrowej gospodarki.
Mimo to perspektywa wzrostu sektora data center w Warszawie wygląda optymistycznie. W regionie FLAPD mamy do czynienia z innymi wyzwaniami, np. z ograniczoną dostępnością gotowej powierzchni centrów danych i brakiem wystarczającej liczby wykwalifikowanych specjalistów. W efekcie niewspółmiernie rosną koszty najmu. Globalni klienci przenoszą więc część swoich zasobów IT do krajów, gdzie centra danych oferują adekwatną jakość w stosunku do ceny, a jednocześnie pozostają dobrze skomunikowane z cyfrowym światem. Gdy dodamy do tego przetwarzanie brzegowe (Edge Data Center) okazuje się, że nasza lokalizacja (u zbiegu głównych tras telekomunikacyjnych prowadzących z zachodu na wschód oraz łącząca się ze środkowo-wschodnią częścią Europy, a także krajami skandynawskimi) stwarza potencjał do dalszego dynamicznego rozwoju w obszarze centrów danych.
Potwierdzają to najnowsze analizy i prognozy. W 2023 roku firma PMR dokonała badania rynku centrów danych w Czechach, Chorwacji, Grecji, Rumunii, Słowacji i na Węgrzech. Wynika z niego, że Polska posiada największy pod względem podaży mocy i w ujęciu wartościowym rynek centrów danych wśród analizowanych krajów. Jednocześnie prognozowany wzrost rynku w Polsce w latach 2023-2028 jest również największy. W efekcie umocni to naszą pozycję lidera, wyraźnie pozycjonującego się jako kolokacyjny hub i kluczowa lokalizacja w zakresie przetwarzaniu danych w tej części Europy2.
Cyfryzacja nigdy nie była tak ważna dla globalnej gospodarki jak obecnie. Myślę, że jako kraj znajdujemy się na dobrej drodze, aby stać się liderem w regionie pod względem innowacyjnych rozwiązań i silnych kompetencji cyfrowych. Polska ma jedno z najbardziej sprzyjających środowisk dla rozwoju biznesu i dużą pulę talentów IT z silnym zapleczem kompetencji i doświadczeniem w pracy z globalnymi firmami. Wiele międzynarodowych firm technologicznych już otworzyło swoje centra w Polsce, a w kolejnych latach spodziewamy się dalszego wzrostu.
Przypisy:
- https://www.pb.pl/data4-chce-umocnic-sie-w-polsce-na-rozwoj-przeznacza-500-mln-eur-1199964
- Raport PRM: Rynek centrów danych w Polsce 2023