Realizacja optymistycznego planu
Dekarbonizacja łańcuchów logistycznych
Już w najbliższych latach ślad węglowy może stać się jednym z głównych czynników wpływających na konkurencyjność [1] podmiotów na rynku usług transportu drogowego. Elektryfikacja transportu ciężkiego przebiegnie szybciej, jeśli wyjdziemy naprzeciw wyzwaniom integracji cyfrowej w łańcuchu logistycznym. Właśnie w ten sposób producenci, dystrybutorzy produktów wypełnią projekty ESG realną treścią.
Autor: Grzegorz Nowaczewski, Head of Virtual Power Plant
Scenariusz filmu zatytułowanego Irlandczyk napisało wcześniej życie. Reżyseria Martina Scorsese nie pozwala oderwać oczu od ekranu wypełnionego plejadą gwiazd, chociaż film – wraz z napisami końcowymi bez reklam – trwa 3,5 i godziny. Jednym z bohaterów opowiadanej na dużym ekranie historii jest amerykański związkowiec — Jimmy Hoffa, który w latach 50. i 60. ubiegłego wieku zaliczany był do najbardziej popularnych postaci życia publicznego w USA. W tę historyczną postać wciela się Al Pacino, który w jednym z ujęć podczas wiecu związkowego wywołuje aplauz wśród zgromadzonych kierowców, mówiąc: „Jeśli to macie, to przywiozła to ciężarówka, jeśli macie jedzenie, ubranie, leki, opał i paliwo do waszych firm — też przywiozła to ciężarówka, gdy staną ciężarówki — stanie Ameryka”.
Nie uświadamiamy sobie siły korelacji między naszą codzienną egzystencją i niewidzialną logistyką niezbędnych do życia — produktów.
Infrastruktura logistyczna (budynki i mobilna) będzie modernizowana w związku z polityką klimatyczną oraz transformacją energetyczną. Już w najbliższych latach ślad węglowy może stać się jednym z głównych czynników wpływających na konkurencyjność [2] podmiotów na rynku usług transportu drogowego. Jeśli polscy przewoźnicy nie wejdą w transformację w kierunku niskoemisyjnym, to w średnim okresie polskie firmy stracą udział w europejskim rynku usług logistycznych na rzecz przewoźników z innych krajów, którzy zaoferują swoim klientom transport towarów o niższym koszcie, bo o niższym śladzie węglowym.
Użytkowanie samochodu elektrycznego różni się od eksploatacji pojazdu tradycyjnego, elektryfikacja transportu ciężkiego przebiegnie szybciej, jeśli wyjdziemy naprzeciw wyzwaniom integracji cyfrowej w łańcuchu logistycznym. Właśnie w ten sposób producenci, dystrybutorzy produktów wypełnią projekty #ESG realną treścią. Moim zdaniem linie podziału między partnerami w nowych modelach biznesowych powinny przebiegać inaczej niż dotychczas. Cyfryzacja łańcucha logistycznego związana jest z wejściem w erę racjonalnych modernizacji, codziennej optymalizacji wykonywanej przez służby techniczne oraz inne zasady planowania zadań logistycznych.
Imiona liderów, którzy stworzą koło zamachowe wielopoziomowej zielonej transformacji TSL, poznamy już wkrótce, gdyż nie ma wątpliwości, że powstanie ekosystem usług wspierających niskoemisyjną logistykę. Pierwszego lidera już znamy, gdyż kilka tygodni temu pierwszy elektryczny ciężki ciągnik siodłowy dostał dostarczony przez Volvo Trucks Polska do floty firmy MBCtrans [3]. Liderzy branżowi deklarują inwestycje w nowe centra logistyczne przygotowane do obsługi flot samochodów elektrycznych oraz napędzane zieloną energią. Dobrym przykładem do naśladowania są działania proekologiczne międzynarodowej grupy DSV [4]
Po drogach Unii Europejskiej jeździ ponad 6 mln średnich i ciężkich pojazdów ciężarowych. Ponad milion wspomnianych pojazdów użytkowych zarejestrowanych w Polsce stanowi największą flotę samochodów ciężarowych spośród wszystkich krajów UE. Około 20% wszystkich średnich i ciężkich pojazdów użytkowych w UE jest zarejestrowanych w Polsce. W ostatnich latach Polska umacniała swoją pozycję na europejskim rynku międzynarodowych usług transportowych, w latach 2010 -2019 udział z poziomu 20% przekroczył 32% [5].
Spodziewajmy się wprowadzania przez instytucje europejskie lub krajowe zachęt [6] dla zielonej transformacji TSL. Wychodząc od krótkiej listy wahadłowych przewozów z udziałem ciężkich samochodów – będzie kluczowe zapewnianie ciągłości niskoemisyjnych przewozów o stopniowo rosnących zasięgach poprzez rozwój ogólnodostępnej infrastruktury ładowania elektryków najlepiej zieloną energią. Planowanie tras samochodów elektrycznych jest limitowane pojemnością baterii, lokalizacją oraz mocą dostępnych punktów szybkiego ładowania oraz prawem pracy. Tworzenie odpowiadającej celom klimatycznym infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych będzie wdrażane etapami – ze względu na opisane poniżej bariery.
Intensywność budowy nowej infrastruktury po stronie operatorów sieci dystrybucyjnej (OSD) nie jest wystarczająca:
- do zaspokojenia znanych obecnie potrzeb (nowych mocy przyłączeniowych) hub’ów ładowarek samochodów elektrycznych, zwłaszcza ciężkich;
- do wzrostu mocy przyłączanych do sieci rozproszonych odnawialnych źródeł energii (OZE).
Nie spodziewajmy się szybkiego wzrostu zasobów energetycznych, które pozwolą na skokową dekarbonizację transportu ciężkiego. Receptą może być implementacja usług optymalizacyjnych, takich jak driv2e – poprawiających wykorzystanie na bieżąco dostępnych zasobów sieci energetycznych oraz rozproszonych źródeł OZE.
Ładowanie samochodu elektrycznego jest tanie, o ile jest dosłownie zielone. Wówczas źródłem prądu jest wiatrak lub farma fotowoltaiczna – w umowie PPA najlepiej bezpośrednio „powiązana” z nowej jakości zarządzaniem w łańcuchu logistycznym, z uwzględnieniem łącznie:
- Dostępności, specyfiki infrastruktury szybkich ładowarek na prąd stały;
- Elastyczności energetycznej obiektów, pod którymi ładowane są EV;
- Elastycznego rozliczania energii elektrycznej ze spółką obrotu oraz operatorem usług dystrybucyjnych.
Opisane wyżej „powiązania” (najlepiej, jeśli są cyfrowo zautomatyzowane i transparentne) zapewne jeszcze przez dłuższy czas będą postrzegane jako innowacyjne, a przede wszystkim skomplikowane, chociaż moim zdaniem są wykonalne, nawet jeśli etapami. Schemat poniżej wyjaśnia zasadę ładowania zieloną energią:
- Harmonogramy ładowania ciężkich samochodów elektrycznych tworzą interakcje z profilami energetycznymi budynków, samochody i budynki — łącznie wspierają obszarowe buforowanie energii wytwarzanej ze źródeł odnawialnych;
- Planowanie trasy, czas/ krzywa mocy ładowania samochodów elektrycznych, dostępność energii z OZE – bezpośrednio lub zmagazynowanej lokalnie lub w sąsiadującym klastrze/ spółdzielni energetycznej.
Ładowanie samochodu elektrycznego „energią zieloną” poprawia wskaźniki ESG dla operatora logistycznego, jego klienta oraz członków klastrów lub spółdzielni energetycznych. Powiązanie procesów ładowania samochodów elektrycznych z klastrami energii przyniesie korzyści wszystkim stronom. Klastry lub spółdzielnie energetyczne zyskują finansowo pod warunkiem wysokiej autokonsumpcji energii z OZE. Zasoby sieci dystrybucyjnych są lepiej wykorzystywane i poprawia się bilansowanie Krajowego Systemu Elektroenergetycznego.
Co powiedziałby dzisiaj europejski odpowiednik Jimmy Hoffa o elektryfikacji transportu ciężkiego?
Zmiany klimatu oraz międzynarodowa polityka klimatyczna mobilizują do połączenia wcześniej rozłącznych dziedzin gospodarki, od dzisiaj energetyka i transport będą rozwijały się synergicznie. Nasza Planeta tego potrzebuje, nieprawdaż? Dekarbonizacja łańcuchów logistycznych w optymistycznym scenariuszu, w jaki sposób zostanie zrealizowana? Szybciej niż mogłoby się wydawać…
[1] Transformacja energetyczna będzie największym wyzwaniem dla transportu drogowego w Polsce – GazetaPrawna.pl
[2] Transformacja energetyczna będzie największym wyzwaniem dla transportu drogowego w Polsce – GazetaPrawna.pl
[3] (2) Post | Feed | LinkedIn
[4] DSV wyda miliard na inwestycje | EurobuildCEE
[5] Report – Vehicles in use, Europe 2022 – ACEA – European Automobile Manufacturers’ Association
[6] Transformacja TSL wymaga wsparcia – Elektromobilni.pl