Ekskluzywna Willa Papiernia wkracza w najbardziej atrakcyjny etap
ARCHITEKTURA I DESIGN
Budynek powstaje przy ulicy Mirkowskiej 60 pomiędzy starannie odrestaurowanymi budynkami z przełomu XIX i XX wieku.
„Mamy dużą satysfakcję, iż otwieramy fazę niejako przywracania historycznego ducha tej części Konstancina-Jeziorny i nadawania jej nowych walorów, funkcjonalności i aktywności społecznej. Willa Papiernia graniczy bowiem przez ulicę z terenem bardzo ambitnego, opracowywanego obecnie przez innego inwestora, projektu rewitalizacji Królewskiej Papierni z jej 56-hektarowym terenem. Nabywcy apartamentów w naszej inwestycji będą mieszkali nie tylko wśród starodrzewu z epoki, ale także będą korzystali z całej przyszłej oferty terenu Królewskiej Papierni, gdzie znajdą się między innymi obiekty handlowe, kino, teatr, kawiarnie i restauracje” – mówi Mariusz Sawoniewski, prezes spółki inwestorskiej REVI Kompania Deweloperska i Europlanning Group, która buduje Willę Papiernię.
Willę Papiernię zaprojektowało renomowane Studio Autorskie „Puch” mające blisko 30- letnie doświadczenie.
„Mamy duże doświadczenie we współpracy ze służbami konserwacji zabytków. Dzięki temu mimo faktu, iż Willa Papiernia jest obiektem współczesnym i na wskroś nowoczesnym to jednak bardzo dobrze układała nam się współpraca z tymi służbami w dochodzeniu do wypracowania ogólnego stylu budynku. W efekcie nawiązuje on do historycznej zabudowy Mirkowa, ale pozwolono nam także na przełożenie historii na język współczesności i tak też kształtowaliśmy bryłę Willi Papierni. Myślę, że dla przyszłych nabywców lokali najciekawsza byłaby długa dyskusja ze służbami konserwatorskimi na temat każdego detalu – gzymsów, łuków, półłuków i innych form powtarzalnych w historycznych budynkach sąsiednich. Wspólnie wypracowaliśmy udany kompromis. Ustaliliśmy z konserwatorem, że Willa Papiernia będzie wyglądać podobnie, jak okoliczna zabudowa, szczególnie jeśli chodzi o estetykę elementów licowych, jak również części cokołowej, która w istniejących obok budynkach jest tynkowana” relacjonuje prace nad projektem relacjonuje główny architekt Piotr Zwoliński.
Cokół budynku pokryty jest tynkiem dekoracyjnym. Główna część elewacji, na kondygnacjach ponad cokołem, stanowi największą atrakcję zewnętrzną budynku. Jest to ściśle uzgodniona z konserwatorem zabytków indywidualnie spiekana cegła klinkierowa, aby pomiędzy poszczególnymi cegłami nie było wyrazistej powtarzalności barwnej. Każda cegła jest inna i ten między innymi czynnik miał w założeniach konserwatorskich naśladować wygląd i naturalne, ponadstuletnie, przebarwienia sąsiednich budynków historycznych zbudowanych z cegieł licówek.
Klatka schodowa zbudowana jest na wzór starych warszawskich kamienic, co oznacza, że jest ona bardzo przestronna i prześwietlona od góry do dołu.
„Jest ona bardzo przestrzenna. Dodatkowo przy wejściu jest element holu wejściowego również doświetlony od strony wnętrza działki. Całością projektu części wspólnej chcieliśmy powtórzyć klimat kamienic i klatek schodowych, które istnieją w starej zabudowie Warszawy” – dodaje Piotr Zwoliński.
Części wspólne od początku fazy projektowej stanowiły przedmiot szczególnej troski ze strony inwestora i projektanta.
„Tak samo, jak okna i elementy elewacyjne nic w częściach wspólnych nie pochodzi z produkcji seryjnej. Wszystko wykonano wyłącznie na nasze jednostkowe zamówienie. Czy to winda, czy też cała tzw. galanteria w postaci poręczy, pochwytów, skrzynek na listy, klamek, przycisków dzwonków do drzwi, kinkietów i wielu innych elementów użytkowo-dekoracyjnych została wykonana tylko dla Willi Papierni. Zgodnie z naszym projektem nadano tym elementom powłoki galwaniczne w barwie starego złota” – podkreśla wiceprezes zespołu inwestorskiego Sebastian Cholewa.
Projekt części wspólnych Willi Papierni opiera się między innymi na założeniu, iż na części ścian klatki schodowej musi występować powtarzalność wyglądu elewacji.
„Jest to zgodne z architekturą epoki, jaką w całym projekcie Willi Papierni przekładamy na trendy współczesne. W związku z tym na bardzo eleganckiej klatce schodowej część ścian zyska okładziny z cegły licowej. Resztę ścian pokryją spieki kwarcowe w formie kamienia z żyłkami. Zastosowana przez nas ekskluzywna galanteria w barwie starego złota bardzo dobrze harmonizuje z portalami i drzwiami, które od strony części wspólnych są kobaltowe, natomiast od strony mieszkań są grafitowe. Całości klimatu kamienic okresu międzywojennego dopełniają gorseciki warszawskie na podłogach” – mówi Sebastian Cholewa.
Budowa Willi Papierni z jej ośmioma apartamentami o powierzchniach około 100 mkw. przebiega zgodnie z harmonogramem. Klientom proponuje się zróżnicowane układy apartamentów – niektóre mają więcej pomieszczeń, inne są bardziej open space’owe i dzięki temu silniej podatne na własne przemyślenia projektowe ich nabywców. Na niższych kondygnacjach znajdują się apartamenty z większą liczbą pomieszczeń. Im wyższa kondygnacja tym lokale stają się bardziej przestronne, komfortowe, bardziej doświetlone. Tę część budynku stanowi oferta dla 2-3 osób, gdzie przewiduje się m.in. większe salony pobytu dziennego i salony kąpielowe.
Dodatkowym znaczącym walorem estetycznym Willi Papierni jest ochrona konserwatorska całego terenu wokół niej. Widok z okien budynku jest bądź na zabytki, bądź też na stary dobrze utrzymany park lub na jedno i drugie. Żaden inwestor w całym tym dużym rejonie Konstancina-Jeziorny prawdopodobnie niczego podobnego nie będzie mógł zbudować, co czyni inwestycję unikatową. Oddanie Willi Papierni do użytku planuje się w pierwszym kwartale przyszłego roku.