Blondynka o cyfryzacji na rynku nieruchomości
BLOGI

Technologiczne buzzwordy: IoT, Big Data, AI... ale co dalej?
Powiecie, że przesadzam, przecież o transformacji technologicznej mówi się dzisiaj już bez znaków zapytania i nie trzeba nikomu tłumaczyć co oznaczają pojęcia IoT, Big Data, AI, chmura, SaaS czy blockchain. Może i nie trzeba bo wszyscy jesteśmy z tym osłuchani tak jaki i z procesem szeroko pojętej cyfryzacji ale czy rozumiemy jak gdzie i po co? No a przede wszystkim czy to robimy? Kilka dni temu zakończył się Europejski Kongres Ekonomiczny, podczas którego odbyło się szereg paneli poświęconych cyfryzacji i technologiom, które powinny wspierać rozwój gospodarczy w najróżniejszych dziedzinach. Niestety podczas wielu z dyskusji przewijał się właśnie problem braku powszechności wdrożenia. I to nie tylko w obszarze nieruchomości. Dlaczego tak się dzieje? Brak budżetu, brak decyzyjności, brak świadomości czy brak – odwagi i chęci?
Przeszłość kontra teraźniejszość – jak bardzo się mylimy?
Kilka lat temu w rozmowie z CFO dużej firmy deweloperskiej z CEE usłyszałam -„nieruchomości funkcjonują od zawsze tak samo i nic tu się nie zmieni” – czyżby? To już było po pandemii gdzie na każdym kroku dyskutowaliśmy o konieczności odkrycia nieruchomości na nowo, o doświadczeniu użytkownika, o nieruchomościach jako usłudze, o zrównoważonym rozwoju i w końcu o danych… jak to nic się tu nie zmieni??? Nie musze dodawać, że ten CFO już nie jest CFO a ta firma niestety dalej nie zrozumiała konieczności zmiany podejścia co ewidentnie odbija się na jej codziennej działalności nie tylko w wymiarze wyników finansowych ale także a może przede wszystkim w sposobie i podejściu do codziennej pracy, ale nie o tym miało być ☺
Jak więc zmierzyć się z tą cyfryzacją?
Przede wszystkim warto zacząć od zastanowienia się i weryfikacji tego co mamy dzisiaj w organizacji. Wiadomo przecież, że cyfryzacja to nie wdrożenie CRM-a, systemu P2P, czy tym bardziej aplikacji budynkowej. To nie pytanie, jakiego systemu potrzebujemy, tak samo jak zrównoważony rozwój nie jest o tym, jak napisać strategię ESG dla organizacji. To procesy wymagające zrozumienia stanu faktycznego, postawienia sobie celów do osiągnięcia w określonym czasie, a następnie monitorowanie postępów na tej drodze identyfikując ryzyka i zagrożenia i radząc sobie z nimi przy systematycznej weryfikacji rynku i naszych celów. Wprawdzie przynajmniej od pandemii powtarzam, że powinniśmy skupić się na celach długoterminowych, przestać zadowalać się krótkotrwałym efektem tu i teraz, bo cała ta zabawa wtedy nie ma sensu. Znaczy ma, oczywiście, dla poszczególnych osób, w poszczególnych momentach, biorąc pod uwagę zasady premiowania określone celami jednorocznymi lub niezwiązanymi ze wskaźnikami takimi jak proces cyfryzacji, digitalizacji, optymalizacja procesów czy dzisiaj: cele zrównoważonego rozwoju. Bo taka jest dzisiaj ciągle rzeczywistość. Nikogo nie obchodzi wdrażanie optymalizacji procesowych na poziomie lokalnym w niewielkich zespołach firm nieruchomościowych lub nawet dużych zespołach deweloperskich skoro jesteśmy pytani tylko o wynik finansowy.
Cyfryzacja to nie Magia
A przeprowadzenie cyfryzacji w organizacji nie trwa 5 minut i wymaga zaangażowania całego zespołu, począwszy od wyższego kierownictwa po juniorów. Co gorsza, nie jest ścieżką usłaną różami – dzisiaj wdrażamy system, a jutro robota sama się będzie robiła, a leady same będą płynęły wpisane przez AI lub innego robota do CRMa… To by dopiero było! A jak pracy jest po kokardę, ekspertów, a nawet szeregowych pracowników, brakuje albo nie ma na nich budżetów, to kto będzie się porywał z motyką na słońce, skoro wynik się zgadza? A może dynamiczny pricing sprzedaży lokali? Ale po co, skoro wszystko się sprzedaje na pniu? No – można by sprzedać drożej! Tylko po co, skoro i tak sprzedajemy drożej niż zakładaliśmy? I tak w koło Macieju…
Przecież to wymagałoby wysiłku, zaangażowania, czasu, determinacji… A jeśli znajdę lepszą pracę w międzyczasie? Albo mój pracodawca znajdzie lepszego CEO w tym czasie? Bo za bardzo mu głowę zawracałem tą cyfryzacją i optymalizacją?
Sami powiedzcie? Gdzie ta cyfryzacja???