Modernizacja instalacji – klucz do oszczędności

Wilo na polskim rynku działa od trzydziestu lat, dostarczając systemy pompowe oraz same pompy. Jak z perspektywy tego czasu ocenia Pan sytuację rynkową sektora energetycznego?

Zgadza się, nasza firma działa na rynku od niemal trzydziestu lat. Spółka rozpoczynała swoją jednoosobową działalność w 1994 r., a obecnie zatrudnia ponad 120 osób. Swoją działalność rozpoczęliśmy jako pasjonaci w dziedzinie techniki pompowej, a obecnie zasilamy grono najdynamiczniej rozwijających się firm w Polsce. Jesteśmy jednym z kluczowych dostawców pomp i systemów pompowych dla budownictwa komercyjnego i mieszkaniowego, gospodarki wodno-ściekowej, ciepłownictwa oraz przemysłu, a w wielu obszarach – liderem wyznaczającym standardy.

W związku z tym, że mamy spore doświadczenie w swojej specjalizacji, zauważaliśmy i zauważamy pewne trendy na rynku nieruchomości komercyjnych. Ostatnie wydarzenia w Europie Środkowo-Wschodniej, takie jak wojna na Ukrainie oraz ogólnoświatowy lockdown spowodowany pandemią, sprawiły, że ceny energii elektrycznej poszybowały w górę. Oczywiście powodem było większe zapotrzebowanie konsumentów. Wiele krajów dość szybko na to zareagowało, wprowadzając ograniczenia jej zużycia. Były to takie rozwiązania, jak obniżenie temperatury w pomieszczeniach o 1 stopień czy wyłączanie oświetlenia ulic lub witryn sklepowych, które w dalszej perspektywie okazały się słuszne.

Aktualnie zarządcy oraz właściciele obiektów komercyjnych zastanawiają się, jak dodatkowo wpłynąć na zmniejszenie rachunków za energię elektryczną. Warto zauważyć, że pompy zużywają około 10% energii elektrycznej wytwarzanej na całym świecie, jednocześnie blisko 90% z nich stanowią urządzenia przestarzałe i energochłonne. Zarządcy to rozumieją i coraz częściej zwracają szczególną uwagę na instalacje w swoich obiektach. To właśnie tam szukają oszczędności, modernizując te układy i nierzadko wymieniając układy pompowe. Warto pomyśleć o tym już teraz – ceny energii elektrycznej stają się coraz wyższe, a w niedalekiej przyszłości pewnie nadal będą rosły. Modernizując instalację, można relatywnie szybko uzyskać oszczędności oraz zwrot wydatków.

W jaki sposób zmodernizować instalację w swoim obiekcie?

Przede wszystkim pełną modernizację należy rozpocząć od analizy i określenia kierunku  optymalizacji obecnej instalacji. Należy przeprowadzić  przegląd całego układu, ocenić jego obecny stan i zaproponować rozwiązania mające na celu optymalizację instalacji. Trzeba mieć na uwadze, że modernizacja to nie tylko wymiana pomp na nowe urządzenia. Każdy układ w obiekcie (instalacja ppoż., systemy zaopatrujące w wodę pitną, zapewniające ciepło – chłód, systemy wody deszczowej, a także odprowadzania ścieków) można wyposażyć w wysokosprawne oraz – co najważniejsze – inteligentne rozwiązania, które pomogą stale ograniczyć zużycie wody oraz energii w obiekcie. Przy okazji modernizacji warto pamiętać o sprawnej obsłudze serwisowej, która na bieżąco monitoruje stan urządzeń oraz całej instalacji.

Czy zarządcy nieruchomości powinni już teraz pomyśleć o wymianie pomp w swoich obiektach?

Jak już wcześniej wspomniałem, przyjęto, że blisko 90% pomp i systemów pompowych, które zainstalowane są szczególnie w starych obiektach, jest przestarzałych i energochłonnych.  Należy jednak pamiętać, że są to dane globalne. Rynek Polski jest stosunkowo młody i nowoczesny.  Niemniej, warto sprawdzić stan techniczny instalacji w swoim budynku i zastosować odpowiednie urządzenia, które zredukują zużycie energii elektrycznej, jednocześnie zapewniając bezpieczną pracę instalacji. Dodam, że odpowiednio zmodernizowana instalacja w obiekcie wpływa pozytywnie na wszystkie koszty eksploatacyjne.

W jaki sposób oceniają Państwo efektywność pracy pomp?

Kiedy dokonujemy audytu obecnej instalacji w obiekcie, bardzo często obliczamy tzw. LCC (z ang. Life cycle cost), czyli koszty eksploatacyjne dla pewnego przedziału czasu, np. 5 lat dla obecnych pomp oraz urządzeń zamiennych, z uwzględnieniem nakładów inwestycyjnych. Dzięki tym stosunkowo prostym obliczeniom i analizie porównawczej wykazujemy użytkownikowi, czy wymiana ma techniczne i ekonomiczne uzasadnienie i jak szybko się zwróci. W przypadku bardzo starych, wyeksploatowanych i niskosprawnych urządzeń, Zarządcy oraz Właściciele obiektów, po ich wymianie, w dość krótkim czasie zauważają oszczędności.

Jak powyższe rozwiązania wpływają na ograniczenie kosztów funkcjonowania obiektów komercyjnych?

Posłużę się przykładem: W jednym z obiektów przeprowadziliśmy analizę instalacji wody technologicznej odpowiedzialnej za dostawę wody grzewczej do odbiorców w sezonie zimowym oraz odbiór ciepła poprzez dostawę wody chłodniczej w sezonie letnim. W wyniku naszej analizy i zaproponowanych rozwiązań roczne oszczędności sięgały blisko 170 tys. zł, co przy nakładzie inwestycyjnym na poziomie 350 tys. zł oznaczało zwrot z inwestycji w około 2 lata. Uważam to za bardzo dobry wynik, zwłaszcza w kontekście obecnych cen energii.

Coraz więcej zarządców nieruchomości w Polsce decyduje się na zastosowanie centrali wody deszczowej RainSystem AF w swoim obiekcie. Dzięki takiemu rozwiązaniu jesteśmy w stanie zaoszczędzić wodę pobieraną z wodociągów. W jaki sposób? Wodą deszczową możemy spłukiwać toalety i pisuary, a w najprostszym wariancie podlewać zieleń. Taka instalacja w obiekcie będzie motywowała, aby retencjonować jeszcze więcej wody deszczowej, np. poprzez dołożenie kolejnych zbiorników, co dodatkowo pozwoli Zarządy obniżyć opłatę deszczową, która dla obiektów wielkopowierzchniowych może być znaczna.

Wspomniał już Pan o kosztach modernizacji instalacji oraz wymiany pomp. Czy mógłby Pan dodać, od jakich aspektów one zależą i jaki jest ogólny czas ich zwrotu?

Oczywiście nie będę odkrywczy, jeśli powiem, że koszty w każdym obiekcie kształtują się zupełnie inaczej. Wszystko zależy od skomplikowania instalacji oraz wdrożonych przez nas rozwiązań i urządzeń. Najniższy koszt, jaki poniósł jeden z naszych Klientów, oscylował w okolicach kilkuset złotych i polegał na wymianie pompy stałoobrotowej, na tzw. elektroniczną. Inwestycja ta zwróciła się już po kilku miesiącach. W podanym wcześniej przeze mnie przykładzie audytu instalacji wody technologicznej inwestycja, która zwróciła się po dwóch latach, kosztowała Klienta 350 tys. złotych. Zdarzają się nam także inwestycje warte miliony złotych i w tym przypadku zwrot następuje trochę dłużej. Aczkolwiek – tak jak wspomniałem – wszystko zależy od rodzaju obiektu, instalacji, zastosowanych urządzeń oraz zakresu modernizacji.

Jaka jest Pana wizja sektora energetycznego?

Jak podkreśliłem we wstępie, w dalszym ciągu żyjemy w cieniu wojny na Ukrainie, która rozpoczęła się kilkanaście miesięcy po ogólnoświatowym lockdownie. Oba te wydarzenia sprawiły, że sektor energetyczny w relatywnie krótkim czasie się zmienił. Szczególnie można to zauważyć w nowych regulacjach energetycznych oraz samych cenach energii elektrycznej. W ostatnich latach mocno uzależniliśmy się od gazu. Niestety nie było to dobrym rozwiązaniem. Teraz wiemy, że w przyszłości nie możemy uzależnić się tylko od jednego kierunku dostaw i surowca. Rynek energetyczny powinien podlegać odpowiedniej dywersyfikacji, czego początki już możemy zauważać. Myślę, że należy edukować społeczeństwo i zwracać uwagę przede wszystkim na wysokosprawne i niskoemisyjne źródła energii. Jako Wilo możemy pomóc w odpowiednim przystosowaniu istniejących oraz nowo powstałych obiektów do energooszczędności i niskoemisyjności.