KOMENTARZ EKSPERCKI cd.

Michał Witczak, Energy Manager at RTV EURO AGD


Wykorzystując system i analizując przy tym zawarte w nim dane, możemy wpłynąć na obniżenie kosztów energii, jeśli jej konsumpcję przesuniemy na czas w ciągu doby, w którym jest ona najtańsza. Dokładne dane o zużyciu umożliwią precyzyjniej określać zapotrzebowanie na okres,
dla którego zdecydujemy się zakontraktować zakup energii. W konsekwencji uda się uzyskać niższe ceny. Jestem przekonany, że odpowiednia wizualizacja i przejrzystość udostępnianych w systemie danych o energii pozytywnie wpłynie na rozumienie płatności oraz pomoże odbiorcom poprawnie interpretować dane pomiarowe.

Dobrze zaplanowany system zdalnego odczytu liczników precyzyjnie określi, kiedy, jak oraz na jakie potrzeby zużywamy energię elektryczną. Przy rozliczeniach między dostawcą a odbiorcą energii elektrycznej liczniki energii odgrywają kluczową rolę. Bardzo ważne jest rozumienie danych, które nam przekazują. Dzięki nim możemy odpowiednio zdiagnozować ewentualne problemy, a następnie opracować plan, żeby wyeliminować generowane straty.

Systemy zdalnego odczytu i centralizacji danych pojawiały się na rynku długo przed wspomnianą nowelizacją. Przedsiębiorstwa, którym zależało na rzeczywistym ograniczeniu kosztów i wpływu na środowisko, nie wahały się przed inwestycjami w rzeczowe rozwiązania. Zatem pojawia się pytanie – czy planowane działania nie zaburzą niewidzialnej ręki wolnego rynku? Okres zwrotu realizowanych przed paroma laty inwestycji