KOMENTARZ EKSPERCKI cd.

Artur Morawski Dyrektor Techniczna Obsługa Nieruchomości


Z jednej strony nastąpiła konsolidacja wiedzy na poziomie branży, wyraźna w biznesie stała się przewaga podmiotów oferujących usługi kompleksowe oraz tych, które posiadły umiejętność szybkiego dostosowania się do warunków „bojowych”. Z drugiej to właśnie charakter relacji pomiędzy FM i PM stał za większością sukcesów. Jestem przekonany, że ten schemat, w którym, w miejscu lokalnego podwykonawcy, kompleksowym dostawcą wiedzy i rozwiązań stał się facility manager, a decydentem współpracującym z nim blisko zarządca,  stanowi receptę skutecznego działania na przyszłość. W najbliższych latach nie tylko będziemy konstruowali kolejne procesy biznesowe na doświadczeniach ubiegłego roku, ale będziemy także korzystali w innych obszarach z rozwiązań i technologii wdrożonych w okresie pandemii.

Granica pomiędzy usługami miękkimi a technicznym FM pozostanie pewnie wyraźna na poziomie serwisantów, choć w obszarach facility managerów, technologów czystości czy inżynierów będzie się już głęboko przenikać. To, co wymusiła pandemia, czyli przymus myślenia holistycznego, dla większości z nas przestało być wyzwaniem, a stało się istotną szansą rynkową. Pozostaje mieć jedynie nadzieję na to, że Property Management umiejętnie tę wytworzoną przewagę wykorzysta. Pociągnie to za sobą pewnie zmiany w strukturze rynku, zmieni realia biznesowe dla wielu podmiotów o wąskiej specjalizacji, ale jednocześnie przyspieszy to też nieuchronną ewolucję w kierunku sprawdzonych rozwiązań z rynków dojrzałych. Jeżeli czegoś można dziś oczekiwać, to jedynie tego, że wszyscy tej ewolucji pomożemy.

Artur Morawski

Dyrektor

Techniczna Obsługa Nieruchomości