KOMENTARZ EKSPERCKI cd.

Jakub Potocki, negocjator w Dziale Powierzchni Biurowych, AXI IMMO


Wiele firm, dostosowując się do nowych realiów, będzie poszukiwać pewnego rodzaju opcji bezpieczeństwa pozwalającej im przeczekać trudniejszy czas i przygotować się do zmiany docelowej powierzchni w późniejszym terminie. Z tego względu spodziewamy się, że dominującym formatem zostaną umowy na 3–5 lat. Krótszy wariant będzie domeną mniejszych i bardziej zachowawczych najemców, przy czym część z nich może zdecydować się na scenariusz 5-letni z zachowaniem opcji wyjścia po 3. roku trwania umowy. Sytuację na rynku biurowym z pewnością będą determinować doniesienia o rozwoju bądź opanowaniu epidemii, a także informacje o rosnącym wolumenie powierzchni dostępnej od ręki. W tym wypadku wynajmujący muszą przygotować się na zwiększenie liczby oferowanych zachęt, aby utrzymać odpowiedni poziom skomercjalizowania nieruchomości. W praktyce najemcy mogą skorzystać z dwóch scenariuszy. W pierwszym ,renegocjując umowę na 3–5 lat przy zachowaniu dotychczasowej wielkości powierzchni, mogą liczyć na dużo atrakcyjniejsze zachęty finansowe ze strony wynajmujących niż przed pandemią. Natomiast drugim wariantem z racji oszczędności będzie decyzja o redukcji powierzchni przy standardowej ofercie. Niemniej nie wykluczamy, że dla wielu najemców to będzie również dobra okazja, aby po preferencyjnych warunkach podpisać dłuższe umowy.

Jakub Potocki, negocjator w Dziale Powierzchni Biurowych, AXI IMMO